Spotkanie posłów Prawa i Sprawiedliwość z radomszczanami

W niedzielę 3 lipca w Miejskim Domu Kultury odbyła się  konferencja prasowa Prawa i Sprawiedliwości. Przybyłym posłom przewodniczył Krzysztof Maciejewski.

Sala klubowa w Miejskim Domu Kultury została wypełniona po brzegi przez zwolenników tej partii. Zdecydowana większość osób przybyła dopiero razem z posłami. Najpewniej przyszli spontanicznie ich powitać, kiedy wysiadali z samochodów. Niewielu jednak samotnie oczekiwało rozpoczęcia konferencji prasowej w korytarzu MDK-u.

Nieco spóźnieni przedstawiciele naszego narodu poinformowali o wcześniejszych spotkaniach w innych miejscowościach. Znalazły się wśród m.in. Dobryszyce, Lgota Wielka czy też Kobiele Wielkie. Ludzie na nich zazwyczaj pytali o program partii i pracę w sejmie. Ciekawiła ich też prywatyzacja oraz naturalnie rolnictwo.

Na konferencji programowej w Radomsku nie było ani wiele pytań, ani wielu zaskakujących twierdzeń. Zostały wymienione dwie podstawowe różnice pomiędzy PO, a PiS. Pierwsza dotyczyła ponoszenia kosztów kryzysu: Platforma Obywatelska zrzuca je na całe społeczeństwo, natomiast Prawo i Sprawiedliwość chce nimi obarczyć jedynie najbogatszych; kolejna to już pojmowanie suwerenności naszego kraju. Według posłów partii Jarosława Kaczyńskiego rządzący państwem tracą szansę rozwoju Polski poprzez integrację europejską. Prawo i Sprawiedliwość pragnie zachować jej stan i nie posuwać się dalej w tym kierunku.

Najsilniejsze ugrupowanie opozycyjne zostało przedstawione jako jedyna alternatywa wobec Platformy Obywatelskiej. Tylko ono może ze swoim stałym trzydziestoprocentowym elektoratem dokończyć dzieło Lecha Kaczyńskiego.

W programie PiS jest także wspomniane o młodzieży. Nie sprecyzowano co konkretnie. Powiedziano, że PiS pragnie stworzyć jej takie warunki życia, by nie wyjeżdżała za granicę. Również szkoły są do naprawy. Coraz gorsze wyniki matur świadczą o spadku poziomu nauczania w placówkach edukacyjnych.

Prawo i Sprawiedliwość nie obawia się ani Gazety Wyborczej, ani TVN'u - jest przyzwyczajone do wrogiej propagandy. Szaleje ona wszak od dobrych kilku lat, a jednak partia prezesa Jarosława Kaczyńskiego nadal się dobrze trzyma.

Członkom PiS doskwiera brak konkretnych informacji o stanie państwa. Obecnie mogą jedynie szacować dane, co jest obarczone sporym marginesem błędu.

Na końcu konferencji prasowej poseł Krzysztof Maciejewski poinformował o podarowaniu swoim kolegom partyjnym małej statuetki św. Jadwigi Andegaweńskiej, a także wręczył im malutkie upominki. Zadano także trzy pytania, na które odpowiedzi znalazły się już w tekście. Po zakończeniu spotkania deputowani Prawa i Sprawiedliwości złożyli kwiaty przy pomniku św. Jadwigi, a także przy ścianie zbrodni katyńskiej i katastrofy smoleńskiej.