Strażacy przyjechali do ulatniającego się gazu

Piątkowy wieczór 1 września jest niespokojny dla mieszkańców bloku przy ulicy Brzeźnickiej 29a w Radomsku. Bynajmniej nie z powodu przetaczającej się nad miastem burzy, ale z gazu, który wyczuł jeden z mieszkańców osiedla.

- Otrzymaliśmy zgłoszenie o tym ,że w jednym z mieszkań bloku przy ul. Brzeźnickiej 29a czuć było gaz, wskutek czego domownicy zgłaszali złe samopoczucie. Działania strażaków polegały na sprawdzeniu wskazanego mieszkania oraz mieszkań sąsiednich pod kątem występowania gazu, jednak pomiary nie wykazały żadnych stężeń. Sprawdzono również zawartość tlenku węgla w wydychanym powietrzu u trzech osób - również nie stwierdzono nadmiernego poziomu. Przyczyną złego samopoczucia była prawdopodobnie wcześniejsze występowanie gazu w mieszkaniu, prawdopodobnie pochodzące z nieszczelności instalacji lub piecyka typu Junkers. Strażacy zakazali użytkowania Junkersa do czasu wykonania przeglądu przez osobę uprawnioną – informuje o zdarzeniu kpt. Artur Bartosik ze straży pożarnej w Radomsku.

Więcej o:

gaz straż pożarna brzeźnicka