Jeszcze przez co najmniej dwa miesiące nie zostanie dokończony remont na ulicy Mickiewicza - kierowcy nie są usatysfakcjonowani tym, iż wjeżdżając w boczne ulice - Bugaj czy Krótką -... ››
Jeszcze przez co najmniej dwa miesiące nie zostanie dokończony remont na ulicy Mickiewicza - kierowcy nie są usatysfakcjonowani tym, iż wjeżdżając w boczne ulice - Bugaj czy Krótką - istnieje duże prawdopodobieństwo uszkodzenia felg.
- Są tam dosyć znacznych rozmiarów niezalane dwa fragmenty, które stwarzają zagrożenie w poruszaniu się po tych drogach. Jest to uciążliwe, a już widziałem jak jeden kierowca pogiął sobie felgi na tym skrzyżowaniu. Szkoda, że nie miałem aparatu przy sobie bo bym to udokumentował - mówi Bartek, mieszaniec Radomska. - Kto jest za te niedociągnięcia odpowiedzialny, kiedy ktoś zamierza zrobić z tym porządek? Bo przecież jak można zacząć inwestycję i jej nie skończyć. Czy może warto było je na czas zimy chociaż zasypać te niebezpieczne uskoki? - zastanawia się nasz rozmówca.
- Jak jest ślisko to na ulicę Mickiewicza nie da się wjechać, bo koło bezskutecznie kręci się w tej wyrwie - dodaje Ewa, która ulicą Krótką jeździ do pracy.
Przypomnijmy - nowy asfalt na ul. Mickiewicza pojawił się na koniec listopada. Ze względu na atak zimy nie został on skończony i przy drogach odchodzących od ul. Mickiewicza pozostały szerokie i dość głębokie wyrwy.
Bogdan Sosnowicz - kierownik obwodu drogowego z Dyrekcji Krajowej Dróg i Autostrad w Radomsku zapewnia, że wszelkie wcinki w ulice zostaną zrobione jeśli pozwolą na to warunki atmosferyczne. A więc dopiero wtedy, jak na dobre pożegnamy śnieg.
Mieszkańcom Radomska pozostaje jedynie uzbroić się w cierpliwość i jeździć ostrożnie, dopóki remonty nie zostaną dokończone.
