Nowe tabliczki z nazwami ulic wreszcie są.

O planowanej wymianie tabliczek już pisaliśmy.
Była ona przewidziana w Strategii Marki Miasta i ma wpłynąć na poprawę wizerunku i estetyki, a przede wszystkim uporzadkować system oznaczeń miasta. A jest co porządkować, ponieważ zdarza się,  że na niedługim odcinku ulicy znaleźć można przeróżne wersje kolorystyczne a nawet nieaktualne nazwy ulic.

Nowe tabliczki zawisły m.in.: przy ulicach: T. Kościuszki, Przedborskiej i od Ronda Ofiar Zbrodni Katyńskiej do ulicy Tysiąclecia. Wszystkie są w kolorze bordowym, który jest zbieżny z kolorem użytym w logo miasta i wpisuje się w Strategię Marki Miasta. Wszystkie umieszczone są na metalowych słupkach, w ścisłym centrum słupki mają ozdobną podstawę.

Nie we wszystkich miejscach zostały usunięte poprzednie tabliczki, mamy więc możliwość porównania starych i nowych. Kolor „bordo królewskie” jest naprawdę oryginalny i prezentuje się okazale. Miejmy tylko nadzieję, że wymiana w dalszej perspektywie dotyczyć będzie wszystkich ulic, a nie tylko centrum.

Oryginalna jest również pisownia na nowych tabliczkach. Mamy ulicę Kościuszki (nie Tadeusza Kościuszki czy T. Kościuszki), ale też u. Narutowicza (chociaż to też nazwisko)...

Na koniec pozostaje mieć nadzieję, że wydatek ponad 26 tys. zł będzie odporny na czynniki atmosferyczne czy wandali i będzie służył jak najdłużej.

A jak nowe tabliczki podobają się radomszczanom?

- Nowe tabliczki wyglądają całkiem ładnie, prawie jak w Łodzi :) Teraz w centrum miasta będzie łatwiej trafić tam, gdzie się chce. Dobrze by było jednak, aby prace w mieście trwały przez całą kadencję, a nie tylko przed wyborami - mówi Adam, który na co dzień studiuje w Łodzi.

A co Wy sądzicie o nowych tabliczkach?